śWIAT FOKSTERIERóW

Forum miłośników foksterierów

Forum śWIAT FOKSTERIERóW Strona Główna -> NASZE PSY -> Planowane szczeniaki :) Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: Śro 12:53, 31 Maj 2006
MARS
Stary wyjadacz

 
Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź





Nie wiem czy jest lepsza bo ja swojej tak nie potrafię przygotować. Jest to mój pierwszy pies, jak i będzie pierwsza wystawa. Możliwe że jest i gorsza, ale kryć będę przede wszystkim aby w szczeniakach poprawić jeszcze bardziej użytkowość a nie budowę głowy. Na łódzkiej miedzynaródwce ten pies spodobał mi sie również najbardziej pod wzgledem eksterieru. Jest niewysoki, więc bez problemu szczeniaki po nim powinny sobie radzić w norze. Dobrze trzyma uszy i ogon, reszta ma dla mnie mniejsze znaczenie. Być może jak w Wawie na miedzynarodówce zobaczę ładniejszego uzytkowego to się zdecyduję wtedy na innego. Na pewno nie wybiorę się na krycie za granicę bo to juz przerasta moje możliwości jak i ambicje. Szczerze mówią liczyłem na Twoja pomoc, gdy napisałeś że znasz takich dużo, ale się przeliczyłem Sad

Moje pytanie odnośnie tej głowy i mojej suki odnosiło się do użytkowych piekności. I niestety według mnie jeżeli pies jest naprawdę użytkowy i sporo poluje to ma mniejsze szanse w porównaniu z wychuchanymi kanapowcami.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 13:09, 31 Maj 2006
Gość

 





przykro sie czyta takie posty, napisane przez przyszłego hodowce.. Sad
czyli mam rozumieć, że to co sie urodzi, ma byc foksem, obojetnie w jakim typie byleby foksa przypominało ale najważniejsze jest, żeby był użytkowy???
czy dobrze rozumiem, że te wszystkie szczeniaki, które sie urodzą bedą reklamować twoją hodowle i zostawisz sobie coś z tego miotu, bo jest tak cenne dla Ciebie i Twojej hodowli? a jakie masz ambicje w swojej hodowli ????? czy je wogóle masz ??? Shocked
a wracając do tematu przygotowania....głowa to nie włosy i ja pytam o glowę a nie o przygotowanie Rolling Eyes
swoja drogą bedąc na konkursach i próbach widzialem foksy z lini użytkowych, w rekach myśliwych, które po strzale mało w ziemie sie nie wryły ze strachu a do wody byłu WRZUCONE i foksy "wystawowe" ludzi wystawców, laików konkursowych, które myśliwi chcieli kupic zaraz po konkursie Rolling Eyes więc nie bardzo rozumiem Twój upór w tym kierunku... Rolling Eyes
Foks to nie mops i nie cierpi "kanapy" a jeśli został tak wychowany, przyzwyczajony i do takiego życia zmuszony to nie jego wina i nie ma co go coeniać pod względem użytkowości, poprostu ten walor został w nim zagłuszony...co nie oznacza, że wyniszczony i jego potomkowie nie będa uzytkowi...
PostWysłany: Śro 13:22, 31 Maj 2006
Gość

 





a wracając jeszcze do tematu przygotowamia..dlaczego nie przygotujesz swojej suki tak, żeby mogła konkurowąć w najlepszej formie,wytrymowana, wymuskana i dobrze pokazana ???? to jes możliwe nawet gdy pies jest uzytkowy i ma braki w sierści..
a w temacie psow do krycia, to jakie jeszcze psy użytkowe widziałeś, które Ci sie nie podobały? którymi byś nie krył ze względu na eksterier?? był taki chociaż jeden pies?
PostWysłany: Śro 13:41, 31 Maj 2006
MARS
Stary wyjadacz

 
Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź





Wydaje mi się że po to są robione wystawy żeby coś co tylko przypomina daną rasę nie było do hodowli dopuszczane? Skoro pies czy suka ma uprawnienia, to znaczy że przeszły weryfikację i są zgodne ze wzorcem i jako takie mogą być rozmnażane. Bo jesli nie to PO CO TEN CAŁY CYRK ZE ZDOBYWANIEM UPRWANIEŃ???
Ze szczeniaków na pewno cos zostawie, jeszcze nie wiem czy jednego czy dwa, ale chcę sobie stworzyć złaję którą można by efektywnie podkładać na dziczych zbiorówkach. A moje ambicje opisałem juz wcześniej - spróbować odrodzic tę rasę u naszych myśliwych.

Co do głowy... To jak ja mam ją porównac skoro jest mocniej zarosnieta? Przecież nie widac wszystkich niuansów.

Co do użytkowości. Foksów jak pisałem duzo użytkowych nie widziałem. Ale na przykład w wyżłach czy seterach naoglądałem się na próbach sporo i psów i zwykle te z lini użytkowych miały wieksza pasję zarówno do okładania pola, jak wyjatkowo trafiały się egzemplarze bez stójki, co w tych z lini wystawowych bylo nagminne. Z terierow widziałem natomiast dwa młode jagi z lini uzytkowej które po pierwszym sezonie miały na koncie ponad 50 lisów. Na wystawie, z innymi przegrywały, owszem, ale w polu byly niezastapione. A taki właśnie pies jest potrzebny mysliwemu, a nie interchampion o którego ten bedzie cały czas drżał żeby mu przypadkiem w norze nie zginął, albo żeby go dzik nie drasnął, bo wtedy jego osiągniecia wystawowe psu na budę...

Piszesz że przykro Ci się czyta... Mi się przykro czyta jak jakiś super znany hodowca, chwalący się iluśtam championami, trzyma kupę psów po kojcach po to tylko aby na nich kasę zbijac, a psy mają kontakt z czlowiekiem tylko gdy miskę dostają lub sa przygotowywane do wystawy. Ostatnio czytałem właśnie o takiej hodowczyni co to i foksy ma wybitne, i mopsy, i PONy. Na jednym zdjęciu samych mopsów kilkanaście... I to jest amatorska hodowla??? Jasne, osiągnięcia ma, (i na pewno nic a nic jej w tym nie pomaga to że sama jest sędzią kynologicznym), ale czy te psy to tylko materiał wystawowy i reprodukcyjny???
(to oczywiście nie do Ciebie tylko tak ogólnie)[/quote]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 13:48, 31 Maj 2006
MARS
Stary wyjadacz

 
Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź





Co do drugiego postu... Przygotowuję ją tak jak umiem, nie mam doświadczenia a jakos je musze zdobyć.
Co do reproduktora, raz tylko widziałem jeszcze foksa użytkowego. Miał ogon zakręcony prawie jak prosiak. Niestety nie wiem jak się nazywał, bo i sie nim później nie interesowałem. Nie wiem skąd Ty masz widomości o takiej ilosci takich psów. Jak przegladałem katalogi z wystaw z ubiegłych lat, to w użytkowej klasie raz na jakiś czas zdażał się jakiś pies...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 14:05, 31 Maj 2006
Gość

 





niestety na naszych wystwach oceny doskonałe się rozdaje prawie z a darmo, i nie jest to tylko moja opinia wiec zdobycie uprawnień to dla mnie żadna poprzeczka Confused
czy foksy użytkowe wystawia się tylko w klasie użytkowej???? chyba nie, prawda? nie wiem ile jest foksów uzytkowych w Polsce ale napewno wystwa to nie miejsce żeby ich szukać , bo większośc myśliwych mających psy ma takie podejście do tematu jak ty, czyli zaliczyć hodowlankę i po wystawach. Evil or Very Mad
co do głowy Shocked ..hmmm ja jak patrzę na psa to widzę psa a nie jego włosy, nawet jak jest zarośnięty..widać proporcje, kątowanie, głowe także widać, nawet jak jest zarosnięta ...
co do interchampionów na polowaniu Shocked ... czy myśliwy na polowaniu drży o psa????? z tego co piszesz to nie bardzo jeśli nie ma osiągnięć wystawowych,a jakby miał intera to by drżał ?????
a to juz zupełnie inny temat jak myśliwi traktuja psy ( nie pisze tu o Tobie i nie wszystkich to dotyczy)
Ja doskonale wiem o czym i o kim piszesz i jedno Ci powiem zobacz, przkonaj sie najpierw a nie pisz takich banialuk .... Twisted Evil każda hodowla jest amatorska bo innego nazewnictwa u nas sie nie dopuszcza, bez względu na to ile ma psów, ile suk i ile szczeniat Mad
PostWysłany: Śro 14:07, 31 Maj 2006
Gość

 





a i jeszcze jedno pytanko:
czy zakręcony ogon az tak bardzo przeszkadza w polowaniu ??????????
ironizuje oczywiscie ale skoro kierujesz sie uzytkwością to co Ci ogon przeszkadza?
PostWysłany: Śro 14:32, 31 Maj 2006
MARS
Stary wyjadacz

 
Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź





Kieruję się użytkowością, ale jeśli mam dwa do wyboru to oczywiście wybiorę tego z lepszym eksterierem. Można by moje priorytety pod względem ważności tak ustawić:
1) użytkowość, ale prawdziwa a nie papierowa robiona na KT
2) eksterier
3) odległość do reproduktora
4) cena za krycie

Cytat:
Ja doskonale wiem o czym i o kim piszesz i jedno Ci powiem zobacz, przkonaj sie najpierw a nie pisz takich banialuk ....


A ile czasu może dziennie poświęcić właściciel takiej hodowli psom jeżeli jest ich kilkanaście/kilkadziesiąt?? Zresztą piszesz "zobacz". Nie każdy jest taki chętny aby swe hodowle pokazywać. Pod Łodzią jest taki jeden hodowca wyżłow i terierów, co też WNK ma wystawowo jedne z najlepszych, ale psy puszcza z hodowli w coraz gorszym stanie, a i hodowli jako takiej nie pokaże i warunków tylko przyszłemu nabywcy przynosi po jednym szczeniaku i ten wtedy może sobie wybierać.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 14:48, 31 Maj 2006
Gość

 





zupełnie inne ja mam kryteria ale to juz wiadomo...
ja nie znam, albo sie domyślam o kim piszesz, o tym hodowcy WNK, ale to nie o nim zacząłeś, tylko o kim innym a u tej osoby trzeba się przekonać naprawde jak jest samemu, bo ludzie z zawiści takie historie wymyślaja na jej temat, że to głowa boli Rolling Eyes
a co do poświęcania czasu ????a ile normalny,pracujący człowiek go poświęca dla swojego psa???? wychodzi rano , wraca wieczorem i co???? jakas tragedia???? a wiesz ile u tej Pani jest ludzi, którzy zajmuja się tymi psami??? a wiesz ile ta Pani im czasu poświęca bo to jest jej życie i jej praca????
a ten hodowca WNK przestaje byc najlepszy już jakiś czas temu, własnie także ze względu na to co robi i jak prowadzi swoja hodowle, bo ludzie ślepi nie są i takie rzeczy szybko sie roznoszą.....po kynologicznym świecie Cool
PostWysłany: Śro 14:54, 31 Maj 2006
MARS
Stary wyjadacz

 
Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź





Jestem normalnie pracującym człowiekem, może nawet trochę więcej, ale godzinę nie dośpię, a mój pies musi mieć minimum 1-1,5 godzinny spacer. Jak ktoś nie ma na to czasu to nie powinien się brac za hodowlę psów. Chmmm z tego co czytam to widze że tak naprawdę to tam od hodowli to sa ludzie, a ta pani tylko od zbierania laurów...
Ale jeżeli sa chętni na psy z takich hodowli to ja tam im bronić nie będę. Ale sam nigdy bym tam nie kupił. Hodowla oparta na jednej- dwóch sukach hodowlanych, które mają cały czas kontakt ze swym opiekunem to jest to czego bym szukał kupując kolejne szczenie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 15:03, 31 Maj 2006
Gość

 





Od hodowli to jest ta Pani i od zbierania laurow też ale także codziennie zajmuje sie nimi i codziennie poświęca im czas. A do tego ma ludzi, ktorzy u niej normalnie pracują i maja swoje obowiązki. A chyba to nie jest nic strasznego???? bo juz nic nie rozumiem?? Rolling Eyes czy lepiej żeby zajmowała się nimi sama i prowadziała to w taki sposób jak hodowca WNK???? czy to jest lepsze ????
ja pisałem o normalnych ludziach , pracujących w mieście, którzy nie zajmuja się hodowlą i mają jednego psa na przykład. jak uważasz ilu jest takich, którzy codzinnie poświęcają swoim psom 1,5 godziny na spacer???
PostWysłany: Śro 15:06, 31 Maj 2006
MARS
Stary wyjadacz

 
Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź





Uważasz że jak ktoś "nie jest normalnym cłowiekiem" i ma hodowlę to już może psu poświęcać mniej czasu? Jeśli go to przerasta to może czas ją trochę zmniejszyć kierując się dobrem psów?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 15:11, 31 Maj 2006
Gość

 





Shocked Shocked Shocked Shocked
chyba sie nie zrozumieliśmy ale cóż, przywykłem...
no wiec jeszcze raz, prosto, po polsku:
uważam, że ta pani poswięca swoim psom wystrczająca ilość czasu, wszystkie je codziennie dogląda, głaszcze, itp,itd. Nie poświęca im natomiast tyle czasu, żeby Ciebie to zadowoliło, ale myślę, że takich ludzi są miliony i musisz się z tym pogodzić...
PostWysłany: Śro 15:13, 31 Maj 2006
MARS
Stary wyjadacz

 
Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź





A tak zbaczając z tematu, który i tak juz dawno zboczył z głównego watku...
Napisałeś że Ci nie przeszkadza włos i potrafisz ocenić ukątowanie, głowę itp. nawet na psie nieprzygotowanym. To jak byś mógł wyrazić swe zdanie o tym pokazanym niżej to byłbym wdzięczny...



Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 15:37, 31 Maj 2006
Gość

 





Shocked nie moge oceniać psa tylko na podstawie fotografii, nie widze głowy z przodu, ruchu kończyn, frontu, cóż mam napisać...
a poza tym dlaczego prosisz mnie o ocenę...zwłaszcza w sytuacji gdy nie zgadzamy sie prawie w żadnym temacie ??? dlaczego akurat mnie o to prosisz? poproś Emkę !
Planowane szczeniaki :)
Forum śWIAT FOKSTERIERóW Strona Główna -> NASZE PSY
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 4 z 5  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin