śWIAT FOKSTERIERóW

Chomik91 · Szczeniaczek

A co myślicie na temat szelek ??

w mojej okolicy jest parę osób które właśnie tak prowadzą psy i dosyć śmiesznie to wygląda Wink

mówiąc śmiesznie mam na myśli to, ze psy te ciągną jak w zaprzęgu ;p

joanna · Stary wyjadacz

Używam wyłącznie szelek. W mieście daje to lepszą kontrolę nad psem, przynajmniej tak sądzę, no i nie daje się z nich "wyjść" tak jak z obroży.

Chomik91 · Szczeniaczek

a jak od strony 'ciągnięcia' ?

słyszałem kiedyś, że źle wpływa to na 'budowę' psa.. czy to możliwe ?

domyślam się, że jeśli piesek ładnie chodzi przy nodze na obroży to i na szelkach będzie szedł Wink

joanna · Stary wyjadacz

Fuga ma ponad 2 lata i już nie ciągnie na smyczy, zresztą w obroży czy na szelkach pies ciągnąć nie powinien. Też słyszałam,że szelki mogą spowodować zniekształcenie żeber u młodego pieska, ale myślę,że dobrze dopasowane i wygodne szelki + nauka chodzenia na smyczy od początku nie powinny zrobić krzywdy - przynajmniej w moim przypadku tak było.

MARS · Stary wyjadacz

Ja słyszałem że szelki źle wpływają na kątowanie łopatek ale ile w tym prawdy to nie wiem. Moje chodzą w obrożach, ale chyba zimą je do sanek córki w szelkach zapnę Smile

joanna · Stary wyjadacz

Mała ilustracja do tematu wątku . Fuga w szelkach Dogs Square - gdybyś się Chomiku zdecydował to sprawdzona firma - szelki mocne, wygodne i "niebrudzące".

Chomik91 · Szczeniaczek

Czyli jak widzę przeciwwskazań nie ma, jeżeli pies posłusznie idzie, a zawsze to bezpieczniej Wink

dziękuje za odpowiedzi ;]

joanna · Stary wyjadacz

Bardzo proszę - pytaniami wniosłeś trochę "życia" na to wymarłe niestety forum Laughing

omfik · Całkiem dorosły foksterier

dokladnie, forum martwe... wszyscy na www.terierkowo.fora.pl... sama ostatnio sie dopisalam... motywacja bylo to, ze moj maly juz tam byl opisany... :) ale jakos lubie foksi swiat... :)

co do szelek: rowniez slyszalam, ze w okresie wzrostu powinno sie ich unikac... spencer na poczatku nie chcial w ogole chodzic na smyczy... pomyslalam, jeju, musze cos zrobic, zeby chcial wyjsc z domu... kupilam szelki... bylo jeszcze gorzej... piszczenie... bronienie sie przed zalozeniem... w koncu stanelo na obrozy... i tak zostalo do dzis...

Chomik91 · Szczeniaczek

heh

trochę martwo ale dużo się już dowiedziałem.
Dzieki ;p i mam nadzieje, że forum jednak odżyje ;D

omfik · Całkiem dorosły foksterier

jak bedzie nam takich foksomaniakow jak Ty przybywac, to na pewno odzyje... :)