śWIAT FOKSTERIERóW

Forum miłośników foksterierów

Forum śWIAT FOKSTERIERóW Strona Główna -> ZDROWIE... -> Drapanie małżowiny usznej do krwi
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Drapanie małżowiny usznej do krwi
PostWysłany: Czw 18:10, 02 Lut 2012
Darek
Stawia pierwsze kroczki

 
Dołączył: 14 Sty 2012
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5





Witam, to mój pierwszy post na tym forum, pozdrawiam Was wszystkich i proszę o pomoc,może ktoś miał ze swoim pupilem podobny przypadek.
Mój 8-letni foksik Maksio przeżywa od miesiąca istne katusze.
Zaczęło się od drapania ucha, sporadyczne najczęściej w nocy, wcześniej robił to bardzo,bardzo rzadko.
Gdy drapanie nasiliło się poszliśmy do lekarza, który zbadał ucho i pup. Okazało się że Maksio ma zapalenie gruczołu krokowego.Ucho było czyste bez żadnej wydzieliny tylko małżowina była podrażniona od częstego drapania.Dostał zastrzyk i kontrola za parę dni.W między czasie drapanie tak się nasiliło, szczególnie nocą, że trudno było spać.Słyszałem przez sen jak mój foksik się męczy.
Poszliśmy na nastepną kontrole, w między czasie pies przechodził zapalenie oskrzeli i znowu seria zastrzyków - już chyba trzecią czy czwartą z kolei, za każdym razem Maksio miał badane ucho i niby wszystko ok.
Ostatnio ( tzn. dzisiaj )dostał SUROLAN i zastrzyk przeciwzapalny i przeciwuczuleniowy.
Choć od rana minęło kilkanaście godzin Maksio drapie się jak drapał.
Co robić dalej???


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 21:58, 15 Mar 2012
Darek
Stawia pierwsze kroczki

 
Dołączył: 14 Sty 2012
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5





Minęły już dwa miesiące odkąd otworzyłem ten temat i mój Maksio dalej sie drapie i drapie....najczęsciej w nocy 3-4.
Zmienilismy już trzech wet-ów i każdy zgadza sie co do jednego, ze to alergia.
Ale na co, to już nikt nie wie,ale pokolei.
1 Wet - U Maksio znaleziono kupy pchle.Więc padła diagnoza - Alergia pchla.
Pies dostał trzy zastrzyki w odstepach 10dni.Wcześniej dostał kropelki
na kark. (Przez sezon wiosenno letni nosi obroże Kiltix, ale na zimę zawsze
mu zdejmowałem), więc mógł "złapać" jakąś pchłę.
Niestety, zastrzyki nie pomogły.
2 Wet - stwierdził alergie na pokarm.Zakupiłem karmę hypoalergiczną - Platinum
Natural z jagnięciną.Je tą karmę do tej pory, to już trzeci tydzień i nic.
3 Wet - po rozmowie ze mną doszedł do wniosku, że Maksio jest uczulony na nowo
zakupiony (w grudniu) dywan. Data by sie zgadzała bo pies właśnie w tym
okresie zaczął sie drapać. Od wczoraj mamy "goły" parkiet i czekamy na
efekty.
Szczerze mówiąc (pisząc) nie liczę na konkretną pomoc od Was. Każdy
przypadek jest inny i trudno coś konkretnego doradzić. Jutro idziemy do
Weta nr 2. Ciekawe co powie, jego hipoteza o karmie sie nie sprawdziła.
Jezeli ktos miał podobny problem, lub ma .......napiszcie,
może jest jakiś sposób na diagnozę - co myslicie o testach?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Darek dnia Czw 21:58, 15 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 9:30, 18 Mar 2012
Darek
Stawia pierwsze kroczki

 
Dołączył: 14 Sty 2012
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5





Witam wszystkich ponownie.
Mam świetną wiadomość - JEST DIAGNOZA - to nie żadna alergia - tylko ŚWIERZB.
Diagnozę postawił czwarty z kolei wet u którego byłem w sobote.
Widać było podczas wizyty, że podszedł do problemu profesjonalnie, zajął się Maksiem, jak własnym psem.
Przepisał mu lek o nazwie KETOTIFEN, poza tym podaję mu WAPNO w syropie łyżeczkę
dziennie i OMEGAN dla wzmocnienia sierści.
Mam nadzieję, że to na pewno świerzb, bo najgorsza jest niepewność i brak trafnej
diagnozy, szukanie po omacku - może to a może tamto.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Darek dnia Nie 9:31, 18 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 18:36, 10 Kwi 2012
MARS
Stary wyjadacz

 
Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź





No fajnie tylko że ten Ketotifen ani żaden z innych podanych przez Ciebie leków nie zwalcza świerzbu...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 22:39, 13 Kwi 2012
Darek
Stawia pierwsze kroczki

 
Dołączył: 14 Sty 2012
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5





Masz racje "Mars" Ketotifen świerzba nie zwalczy, zmiejsza tylko świąd. Na świerzba Maks dostał krople na skórę, ale nazwy nie pamietam.Co prawda w książeczce jest wpisana nazwa tego specyfiku ale nie mogę go do końca rozszyfrować zaczyna się
na :Straug...lub Streugl..... - działa przez miesiąc.............
Ale nic, najważniejsze że Maksio już wyzdrowiał. Ustało drapanie i skóra jest normalna,
praktycznie miejsca zaatakowane przez świerzba zarosły sierścią.
Na dniach planują zamówić obrożę Kilkix, bo po ostatniej wycieczce do lasu
mój foksik przyniósł dwa kleszcze. chodziły jeszcze po włosiu więc bez problemów je usunąłem.
Prawdopodobnie działają jeszcze kropelki.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Darek dnia Pią 22:44, 13 Kwi 2012, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 9:26, 16 Kwi 2012
MARS
Stary wyjadacz

 
Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź





Stronghold
Należy go powtórzyć po miesiącu bo działa 4 tygodnie i tylko na postacie dorosłe, a okres rozwojowy świerzbowca to 7-8 tygodni. Na kleszcze stronghold nie działa.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 20:09, 21 Kwi 2012
Darek
Stawia pierwsze kroczki

 
Dołączył: 14 Sty 2012
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5





Maksio dostał drugą porcje Stronghold .Zdziwiło mnie natomiast Twoje stwierdzenie, że on nie działa na kleszcze, a ja zacząłem jeździć do lasu. U nas wokół Skierniewic przeważają lasy liściaste (dużo kleszczy). Maksio niedawno "przyniósł" co prawda na swoim grzbiecie trzy kleszcze ale jeszcze nie zdążyły się wbić w skórę, więc bez problemu je usunąłem, a że w ogóle przyniósł, to tłumaczyłem sobie to w ten sposób, że jak nosił obrożę Kiltix, to też czasem coś mu się przyczepiło.
Dzięki serdeczne MARS za pouczenie o tych kropelkach.Cały czas myślałem,że ten specyfik działa na kleszcze.
Zamawiam szybko obroże Kiltix.
A moze Ty podpowiesz czy lesza obroża czy kropelki?
Dbam o swojego Foksika i chcąc mu zapewnic dużo ruchu w każdą sobote-niedziele a nieraz w tygodniu biorę rower i heya do lasu. Maksia nauczyłem biec przy rowerze a że do samego lasu mamy ścieżkę rowerową więc droga bezpieczna.
Czekam na szybką odpowiedź i poradę.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 12:29, 23 Kwi 2012
MARS
Stary wyjadacz

 
Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź





Jak nie pływa po bajorkach za dużo to kiltix nie jest zły.

Co do biegania po lesie - puszczanie psów luzem w lesie jest zabronione - patrz Ustawa o Lasach Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Drapanie małżowiny usznej do krwi
Forum śWIAT FOKSTERIERóW Strona Główna -> ZDROWIE...
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin